Było ich Jedenaścioro / 11人いる
Typ: Manga |
|
Autor/zy: Moto Hagio |
Gatunek: Sci-fi, dramat
|
Data publikacji: 1975 (2014, Polska) |
Status: Zakończona (Zakończona, Polska) |
Ilość tomów: 2 (2 w 1, Polska) |
Wydawca: Shōgakukan (Japonia), J.P.Fantastica (Polska) |
Ocena recenzenta: | Darknes |
Było ich Jedenaścioro – Tytuł mówi sam za siebie. Jest to historia sci-fi gdzie 11 członków załogi walczy o przetrwanie na statku kosmicznym. Dlaczego się na nim znaleźli? Jest to bowiem ostatnia część egzaminu do Akademii Kosmicznej. Najgorsze jest jednak to, że zespół miał się składać z 10 osób, a od samego początku załoga jest zmieszana bo okazuje się, że na pokładzie znajduje się 11 osób i nikt nie chce się przyznać do bycia pasażerem na gapę. W załodze narastają wątpliwości i podejrzenia względem siebie, a muszą razem przetrwać 53 dni aby pomyślnie zdać. Jednakże obecność jednego członka więcej to nie najważniejsze ich zmartwienie ponieważ czekają ich dużo gorsze przeciwności losu.
To tyle z fabuły, resztę musicie przeczytać sami. Ja powiem jedno, manga wciąga od samego początku. Spodziewałem się wolniejszego prowadzenia fabuły, a praktycznie od początku jest "bum!" i coś się zaczyna dziać. Dni na statku mijają strasznie szybko, ciągle coś się dzieje, pojawiają się kolejne problemy zagrażające życiu całej jedenastki, a podczas tego wszystkiego dowiadujemy się, że jeden z członków obecnej załogi już kiedyś był na tym statku jako małe dziecko.
Cała historia pomimo tematyki jest dość lekka, momentami nawet zabawna. Kreska jak na Moto Hagio przystało (więcej w recenzji Klanu Poe) czyli dość specyficzna i oryginalna. Też dostajemy takie przeskoki w czasie, ale tutaj akurat to tak mocno nie razi bo przynajmniej historia mknie do przodu i nie jest nudna, a czytając nie gubi się wątku.
Dojrzałem tu też podobieństwo względem Klanu co do chłopięcych sympatii. Mianowicie Tada i Frol tworzą ze sobą taką więź podobną do tej, którą stworzył Edgar z Allanem, niektórzy mogą to nazwać "gejozą", dla mnie to po prostu sympatia, która w tym przypadku jednak nabiera z czasem troszkę innego znaczenia bo Frol może się również stać normalną dziewczyną, jednak przez większość historii zachowuje się bardziej jak chłopiec.
Tyle w sumie z głównej historii. Kontynuacja to również fajna historia, chociaż skupia się już wyłącznie na Tadzie i Frolu. Ich relacje tutaj narastają chociaż Frol sam jeszcze jest niezdecydowany więc momentami wygląda to dość dziwnie. Historia kontynuacji opiera się na odwiedzinach jednego z członków załogi podczas egzaminu, który jest władcą swojej planety. Podczas odwiedzin dochodzi do zamachu stanu i przejęcia władzy, a bohaterowie trafiają do lochów. Przewrotowcy zaś wywołują w tym czasie wojnę z sąsiednią planetą o wpływy na planecie matce, która jest bogata w drogocenne surowce. Korzystając jednak z
tego, że planety toczą wojnę do gry o planetę wkracza trzeci gracz, który uknuł strasznie podły plan pozbycia się obu konkurentów.
Jak zakończy się ta wojna i czy nasi bohaterowie uciekną z lochów? O tym musicie dowiedzieć się już sami czytając mangę. Ale osobiście muszę przyznać, że kontynuacja z tą polityczną intrygą jest nawet lepsza od oryginalnej historii. Kosmiczny Zaułek natomiast to 7 krótkich i dość zabawnych historyjek, a wszystko to za sprawą zabawnego Frola. Fajnie się to czyta po lekturze całej mangi, można się troszkę pośmiać.
W Polsce za wydanie tego tytułu odpowiedzialne jest wydawnictwo J.P.Fantastica. Manga została wydana solidnie, dostajemy tu obie części historii w jednym tomie i dodatkowo jeszcze historię pt. "Kosmiczny zaułek". Łącznie ponad 300 stron komiksu, w tym aż 35 kolorowych strony. Oprócz tego jest to trzecie pełne wydanie na świecie, oprócz Japonii i Tajwanu tylko w Polsce wydano cały zbiór tej sagi w jednym tomie. Jest to kolejny klasyk od Moto Hagio w cyklu Mega Mang więc na prawdę warto mieć, zwłaszcza, że wydawnictwo planuje box do wydań tej autorki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.