Sword Art Online: Last Recollection / ソードアート・オンライン ラスト リコレクション

---

Typ: Gry konsolowe i PC
Platforma: PlayStation 5 / PlayStation 4 / Xbox Series X|S / Xbox One / PC
Gatunek: Akcja, przygoda, RPG
Premiera: 05.10.2023 (05.10.2023, Polska)
Status: Wydana (Wydana, Polska)
Kategoria wiekowa: 12
Wydawca: Bandai Namco Entertainment (Japonia), Cenega (Polska)
Ocena recenzenta: | Black

---

Sword Art Online: Last Recollection - Po kilku latach ponownie zaglądam do świata znanego z uniwersum Sword Art Online. Historie przestawione w powieściach ilustrowanych autorstwa Rekiego Kawahary zebrały ogromne ilości fanów na całym świecie. Nic dziwnego, są bowiem naprawdę interesujące i niosą za sobą ciekawe rozwiązania, plot twisty i inne walory, które podczas lektury można pokochać.

Na podstawie powieści Sword Art Online powstały adaptacje w formie mangi, anime, a także kilku gier, ostatnim dobrze ogranym tytułem przeze mnie była część zwana "Fatal Bullet" i część ta przypadła mi do gustu, na tyle utkwiła mi w pamięci, że z chęcią przysiadłem do Last Recollection, która jest też zwieńczeniem serii.

Co mogę powiedzieć o samej grze? Od strony fabularnej wcielamy się w Kirito i jego przyjaciół tj. Asuna, Medina, którzy muszą zmagać się z nowymi trudami i okrutną siłą jaką włada Mroczne Terytorium, a na swojej drodze spotkają Mrocznego Rycerza, Dorothy...

Nie chciałbym zdradzić w tym tekście zbyt dużo z fabuły, Ci którzy znają serię, a tym bardziej anime Sword Art Online: Alicization – War of Underworld będą czuli się jak ryba w wodzie, zaś Ci co jeszcze nie dotarli do tego punktu powinni poznać fabułę samodzielnie, gdyż jest tym jednym z plusów, które czynią tytuł Last Recollection ciekawym.

Od strony technicznej, system walki choć zmieniał się, to są to dla mnie zmiany nieznaczne, nie brakuje tutaj oczywiście licznych rodzajów broni, technik, ataków specjalnych czy kombinacji, ale mam poczucie wtórności tego rodzaju walk. Ponadto w większej grupie postaci na ekranie zaczyna pojawiać się nie mały chaos, który niejednokrotnie irytuje.

W grze zaimplementowane są różnego rodzaje misje, większość jest grywalnych i przyjemnych do zrealizowania, jednak zdarzają się takie kwiatki, jak bezsensowne poszukiwanie sposobu na dojście do punktu B z punktu A, bądź rozkminianie dlaczego dany boss nie chce się pojawić, choć wszystko wskazuje na fakt, że gdzieś w okolicy już powinien być widoczny. Są to rzadkie, aczkolwiek spotykane błędy gry, które zmuszają gracza do zbędnego powtarzania danego zadania.

I teraz chyba rzecz, przez którą trochę się zasmuciłem, otóż szata graficzna i animacje są mocno przeciętne, jak na taki poważny tytuł, znany przez miliony fanów mangi i anime, to grafika jaka została zastosowana woła o pomstę do nieba, jest ona bowiem przestarzała, seria Sword Art Online ma swoje początki jeszcze zza czasów konsoli PlayStation Vita i chyba twórcy postanowili nam to o tym przypomnieć... Puste i nijakie tła, otoczenie które nie przyciąga uwagi, a i designy postaci nie wnoszą nic interesującego, na plus kreator postaci, który choć trochę urozmaica wpływ na grywalnego bohatera. Nie obyło się również bez spadków FPS.

Cóż zatem mogę powiedzieć o Sword Art Online: Last Recollection? Gra zapewne niewarta swojej ceny, za brak przyłożenia się do tak mocnego i dobrze ugruntowanego na japońskim rynku tytułu jakim jest Sword Art Online. Pociesza jednak fakt, że poza słabą prezencją wizualną, błędami podczas rozgrywki i powtarzalnością, to linia fabularna jest o tyle dobra, że ciągnie tą grę za uszy ile się da, nie brakuje alternatywnego zakończenia, kilku plot twistów, a także kilku zmian względem anime, które buduje ciekawy nastrój i niewiedzę u fana, którą ten będzie chciał jak najszybciej nadrobić.

Sword Art Online: Last Recollection to ciekawa pozycja pod względem fabularnym i gdyby twórcom chciało się dołożyć kilka cegiełek, to mogłaby być z tego tytułu perełka pokroju Fatal Bullet, a tak to niestety wyszedł kolejny średni jRPG.

---

Wydawcą gry na polskim rynku jest firma Cenega. Polskie wydanie posiada japoński dubbing oraz angielskie napisy.

---

---

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.