Ważna informacja News: Dragon Ball Daima: Drugi zwiastun i projekty Toriyamy!

Polecamy

Abara / アバラ


Typ: Manga
Autor/zy: Tsutomu Nihei
Gatunek: Cyberpunk, sci-fi, akcja
Data publikacji: 2005 - 2006 (2014, Polska)
Status: Zakończona (Zakończona, Polska)
Ilość tomów: 2 (2 w 1, Polska)
Wydawca: Shūeisha (Japonia), J.P.Fantastica (Polska)
Ocena recenzenta: | Black


Abara - Miasto umiejscowione w przyszłości. Ludzkość żyje w świecie, który nie wydaje się być przyjazny, na dodatek nad głowami ludności znajdują się dwie bryły, które choć swoją obecnością budzą tajemniczość, to dla samych mieszkańców zdają się być częścią naturalnego efektu przemian, w końcu istnieją one od setek lat. Jednak dla szarych obywateli owego miasta to nie jedyny problem, z którym muszą się zmierzyć... Objawieńcy, tym razem nie stoją po stronie dobra.

Manga autorstwa Tsutomu Niheia zainteresowała mnie od samego początku, kiedy pojawiła się informacja o planach wydania jej w naszym kraju. Groteskowa okładka oraz przykładowe strony obrazujące ponury i brudny świat przyszłości, w którym dzieją się rzeczy wręcz niezwykle dziwne i przerażające w otoczce cyberpunkowego klimatu powodowały u mnie ślinotok i rozbudzały wyobraźnie. Po otrzymaniu grubego tomu do rąk (w Polsce wydanie 2 w 1) wiedziałem, że za chwilę spotka mnie coś niesamowitego.

Po zapoznaniu się z pierwszymi, wprowadzającymi ferment wśród mieszkańców futurystycznego miasta, stronami, zdałem sobie szybko sprawę, że będzie to manga, która zdecydowanie odbiega od tego co było mi dane do tej pory czytać. Nihei fabularnie prowadzi swój tytuł w dość nietypowy sposób, praktycznie od razu wpadamy w wir wydarzeń, mamy możliwość przeprowadzenia głębokiej analizy, bowiem czytelnik nie otrzymuje żadnego wprowadzenia, bohaterowie nie są ani przedstawiani, ani sami nie uświadamiają nas swoimi wypowiedziami, gdzie się obecnie znajdują bądź co jest przyczyną bieżących zdarzeń. Fabuła nie cofa się w czasie, jedynie otrzymujemy skrawki informacji na temat budzących grozę istot, które nazwane zostały Pustelniakami oraz tego, jakie organizacje tworzą nadzór nad "bezpieczeństwem" ludności.

Cała ta otoczka może wydawać się po pierwszych kilkudziesięciu stronach "przerażająca", jednak z pewną dozą koncentracji, niektóre elementy zaczynają się stopniowo układać niczym w kostce Rubika, możemy powoli zacząć wywnioskowywać relacje między ludźmi, hierarchię w społeczeństwie bądź w "służbach". Ponadto czytelnik zaczyna dostrzegać granice między tymi, którzy traktują ludzi jako przekąskę a tymi, którzy choć wyglądają demonicznie, usuwającymi wynaturzone istoty, których pochodzenie nie jest tak do końca znane.

Tak jak już wspominałem, mangę należy poznawać z dozą koncentracji, tym bardziej, kiedy rysunki wykonane przez autora powodują często zawrót głowy! Otrzymujemy tutaj genialne, szczegółowe i prowadzone z rozmachem obrazy teł, budynków, odrażających istot czy postaci. Kreska jest po prostu fenomenalna, stąd też czytelnik musi czerpać z rysunków swoją wiedzę na temat otaczających go miejsc i wydarzeń. Nie ma tutaj zbyt wiele miejsca na dialogi, chociaż właśnie to przyczynia się do poczucia realizmu historii, w końcu bohaterowie robią to, co muszą aby przeżyć bądź działać z zamierzonym celem. W przeciwieństwie do wielu pozycji zawsze otrzymywałem cały wątek lub wstęp do historii już na dzień dobry, czy to od autora, czy to od postaci. Tutaj zabieg jest odwrotny.

Tytuł "Abara" to zdecydowanie coś dla fanów gotyckiego stylu z domieszką cyberpunku, pragnących liznąć czegoś specyficznego, poznać świat mroczny, przerażający i pełny "brudnych" wizji autora. W recenzji starałem się nie wprowadzać zbyt wielu aspektów historii, bowiem jest to jeden z tych tworów, które mogą oddziaływać na każdego czytelnika zupełnie inaczej. Po prostu polecam!



W Polsce za wydanie tego tytułu odpowiedzialne jest wydawnictwo J.P.Fantastica. "Abara" została wydana w powiększonym formacie A5 w serii Mega Manga. Tom 2 w 1 został obłożony obwolutą, papier oraz wykonanie wypada bardzo dobrze, mocny materiał sprawia poczucie swobodnego przeglądania kolejnych stron. Jedną z najważniejszych zalet tej pozycji jest dość spora ilość kolorowych stron, których tutaj nie zabrakło. Miłym dodatkiem jest dodana na końcu krótka manga od autora "Abara". Podczas lektury nie dopatrzyłem się prawdopodobnie żadnego błędu w przekładzie.


Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.
Linki sponsorowane: Kosmiczni.pl - Gra inspirowana mangą Dragon Ball | Shinobi World
Polecamy