Black
dnia 13.09.2014 10:51 Nie popieram piractwa, ale niestety jest to zło konieczne, dzięki temu, w Polsce, kraju na który japońskie wydawnictwa patrzą jak na kraj trzeciej kategorii, ruszył rynek mangowy, a jak widać, wydawnictwa nie są stratne bo i tak każdy chętny kupi mangę, którą lubi. Fani OP, Bleach czy Naruto byli w Polsce zanim JPF zaczął te mangi wydawać, nie odwrotnie |
Black
dnia 13.09.2014 10:49 Wydawnictwa mangowe przeżywają rozkwit, wiesz dlaczego? Bo jak już pisałem my, czytelnicy, mogliśmy liznąć świata, podniecasz się teraz Berskiem, który nijak byłby dostępny w Polsce, ani anime, ani manga. Wiemy, że jest to dobre, bo czytaliśmy recenzje, kogoś, kto go zna z internetu. Realia są inne, a Anime Gate padło nie dlatego, że ludzie nie kupowali animców, ale dlatego, że nie inwestowali w nic topowego. Zanim oni wydali Hellsinga, ja to już kilka razy obejrzałem na niemieckiej VIVA'ie. Zobacz sobie jakie anime masz obecnie emitowane. Internet nam rozbudowuje jasność co jest dobre, a co słabe, w naszym kraju manga i anime nijak się miały i nijak miałyby się dalej, gdyby nie fani, którzy kupują to co znają i lubią. |
Darknes
dnia 13.09.2014 08:12 No ja tam akurat Dragon Balla nie oglądałem w młodości Bardziej Bleacha i FMA na Hyperze patrzyłem Dużo kinówek u nas jest dostępnych. Od Ghibli prawie wszystko a są też i inne. Nawet teraz premierę u nas mają "Wilcze Dzieci" a to dość nowe anime. Tylko nic się u nas nie sprzedawało praktycznie bo każdy se z sieci ssał a dystrybucja i reklama mocno kulała. |
Black
dnia 12.09.2014 21:30 Dzisiaj łatwo tak mówić, bo mieliśmy możliwość liźnięcia dzięki sieci i anime i mangi, a gdybyśmy nie mięli tej możliwości, dalej twierdzilibyśmy, że Songo to super bohater z mojej ulubionej bajki obok Pokemonów. |
KaKa
dnia 12.09.2014 19:14 W życiu bym nie kupował anime na DVD. Wyszłoby po prostu za drogo i niepraktycznie. |
Darknes
dnia 12.09.2014 19:07 Jest też na DVD. Tylko, że przez ściąganie z neta ludzie go nie kupowali i firma padła. Ale przy braku go w sieci ktoś śmiało by mógł spróbować znów wejść na rynek. No i w TV też co nieco puszczają Imho Japońskie firmy mogły by zrobić jakieś płatne możliwości ściągania rawów to by chociaż jakąś kasę z tego miały i stało by się to w jakimś stopniu bardziej legalne a oni by sie nie czuli mocno stratni. Skoro gry i muzykę można sobie w sieci kupować i ściągać za opłatą na dysk to i z tym bo można było tego spróbować. |
KaKa
dnia 12.09.2014 17:56 Czyli nikt by nie miał bo anime jest tylko w necie. |
Darknes
dnia 12.09.2014 16:52 Śmieszne jest to, że piraty by nie miały dostępu |
Black
dnia 12.09.2014 16:08 Oczywiście, że nie. Ma to po prostu zwężać i spowolnić źródła wycieków RAW-ów. Zresztą nie wiem co w tym śmiesznego, bo w przypadku naszego kraju nic by się nie rozwinęło tak szybko, gdyby nie zapotrzebowanie na dane materiały, które wynika z coraz większego poznawania mangi i anime w sieci. |
Darknes
dnia 12.09.2014 15:45 Hehehe... czy co? Można się spodziewać powoli tego, że anime i manga zniknie z sieci? |