Naruto Shippuuden: Premiery odcinków - Fillerowa majówka

Witajcie kochani. W sieci pojawiły się zapowiedzi epizodów anime "Naruto Shippuuden" już do końca maja, który niestety, dalej nie pożegna fillerów. Niestety też nadal nie wiadomo kiedy się seria fillerów zakończy. Zatem zapraszam do dalszej części newsa.

Poniżej prezentujemy tytuły i daty premier kolejnych epizodów (tytuły mogą ulec zmianie), jak widać przez cały maj dalej czekają nas fillery, które mam nadzieję, że nie będą na takim, beznadziejnym poziomie, jaki zaprezentował #309 epizod.

- Naruto Shippuuden #310 - RozpadajÄ…cy siÄ™ zamek (25 kwietnia)
- Naruto Shippuuden #311 - Prolog do Road to Ninja (2 maja)
- Naruto Shippuuden #312 - Staruszek i oko smoka (9 maja)
- Naruto Shippuuden #313 - Deszcz po śniegu, z szansą na przejaśnienie (16 maja)
- Naruto Shippuuden #314 - Smutny, przelotny deszcz (23 maja)
- Naruto Shippuuden #315 - Ociągający się śnieg (30 maja)

Z końcem maja manga powinna wyprzedzić anime 70-75 rozdziałami. To tyle w tym newsie.

Komentarze

Black dnia 25.04.2013 12:57 To moja opinia na temat #309 epizodu, który okazał się totalnie beznadziejnym przypadkiem i liczę, że już nigdy nie przytrafi mi się oglądać takiego gniota. Epizod kompletnie pozbawiony sensu, totalnie rozjechany pod każdym względem, zaczynając od fabuły, która według mnie była robiona przez osobników z dużym zapasem sake, a kompletnym brakiem pomysłu na ten odcinek, kontynuując przez animację, która jak ostatnio nas studio przyzwyczaiło, była totalną klapą, gdzieniegdzie było widać, że woźny w momencie libacji zabawił się w animatora i całkiem nieźle mu to wyszło, kończąc na tekstach i ogólnym zarysie epizodu, który był tak nudny, jak te nudle w ramen, zresztą podobnie to się wlekło... Sam pomysł na filler z samurajem widać był już na starcie stracony, bo jak tylko Tewaki czy jak mu tam zobaczył Naruto, od razu rzucił daremnym tekstem. Sama misja zapowiadała się o dziwo interesująco i tamtym "o dziwo" się to skończyło, bowiem gdy tylko usłyszałem przez jaki turniej mają przejść shinobi z Konohy, to lepnąłem sobie takiego facepalma, że do dziś mam ślad po nim na twarzy. Akcja w ogóle nie nabrała rumieńców, wręcz prowadzący turniej wyglądał jakby był pod procentem, jak autorzy, którzy go wykonywali, a ten lord? To jak nic ten sam woźny, no taką twarz? Tylko on mógł siebie tak pięknie odwzorować. Ale dajmy już temu spokój, przejdźmy do głównego wątku, czyli piękny księciunio na uwięzi złego lorda, rozpustnika ciastek z fasolowym nadzieniem. Chłopaczek nie wiadomo jakim sposobem stał się zakładnikiem, który ma się dobrze prezentować i traktowany jest jak inny lord, ach no tak, jest jeszcze trenowany na supa ninje, przez szefa ochrony podłego rozpustnika ciastek z fasolowym nadzieniem. Czekaj, czekaj, porywają mnie, dają stos ciastek z nadzieniem fasolowym i jeszcze kokszą mnie, abym ich wyciął swoimi supa technikami? Idę na to! Ach, pewnie porwali go, bo lorda córeczka się nudzi... No ale jest ta misja, Choji koksi w supa technice wcinania grillowanego mięsa i dzięki błyskotliwemu ruchowi Shikamaru udaje się uratować misję, no co by było, gdyby ten zakichany spaślak zjadł ten kawałek, ostatni kawałek barbecue?! No ale luz, dziadek zgarnia willę z basenem, a biedny, drugi Choji wiklinowy kosz (no tak, nie wiem przecież, że to część planu, supa ninja wyniosą młodego lorda w koszu huhuhu). No normalnie nawet mamy Yamato ANBU, ale... ale biedak skończył jako statysta, lub jak kto woli, otrzymał niebanalną rolę (nominacja do Oskara jak nic) drzewa. No i tak skończył się fenomenalny odcinek o turnieju opychania się żarciem z rozwagą, mądrością oraz wdziękiem i ostrożnością, organizowanym przez rozpustnika ciastek z fasolowym nadzieniem, który porywa małych lordów, aby ich katować ów ciastkami, do tego szkoląc supa technik, przez supa samurajów, aby młody lord mógł zabawiać młodą lordkę(?). Doceniam Vilgefortz'a, że tłumaczył to u mego boku (a może to ja tłumaczyłem u jego boku?) i proszę o wybaczenie, że prosiłem go o pomoc w tłumaczeniu tego wybitnie wybitnego materiału przygotowawczego dla następnych pokoleń animatorów i scenarzystów, jakich rzeczy nie stosować przy tworzeniu fillerów, aby nie spie*** tak komuś dnia.

Dodaj komentarz: