Recenzja: Valkyrie Elysium

Wszyscy kochamy mitologie, jedni szukają swojej fascynacji bogami w mitologii słowiańskiej, inni w greckiej, a jeszcze inna grupa w nordyckiej. W ostatnich dniach odbyłem bliskie spotkanie z tą ostatnią dzięki grze Valkyrie Elysium, która została wydana przez Square Enix, na rodzimym rynku pojawiła się dzięki dystrybucji firmy Cenega Polska.

Typ: Gry konsolowe i PC
Platforma: Playstation 5 / Playstation 4 / PC
Gatunek: Przygoda, fantasy, RPG
Premiera: 29.09.2022 (29.09.2022, Polska)
Status: Wydana (Wydana, Polska)
Kategoria wiekowa: 12
Wydawca: Square Enix (Japonia), Cenega (Polska)
Ocena recenzenta: | Black

Valkyrie Elysium - Wiele gier za mną, a wciąż czuję ekscytację kiedy do moich rąk trafia kolejny tytuł przygotowany przez studio lub producenta wywodzącego się z Japonii! Już kilka dni zapoznaję się z marką, do której w 2006 roku nabyło prawa Square Enix, mowa o Valkyrie, która wyszła spod ręki Masaki Norimoto. Dziś, po 16 latach, historia Walkirii zostaje opowiedziana w zupełnie innym stylu, niż tym który zapamiętali fani serii, a mi dane jest na gorąco sprawdzić jak wypada legendarna seria w nowej odsłonie.

Valkyrie Elysium, bo o niej mowa, ruszyła na mojej konsoli niczym błyskawica Thora, od początku nasza bohaterka ma jasno nakreślone zadanie, jej Pan, Odyn, osłabiony bo brutalnym starciu musi powrócić do sił, aby stawić czoło kolejnej batalii w otaczającym go Ragnaroku. Tytułowa Walkiria przybywa do Midgardu aby oczyścić dusze poległych i zasilić moc Nordyckiego Boga, nie będzie to jednak łatwe zadanie, bowiem Odyn jako bóg posiada zarówno wiernych wyznawców jak i zagorzałych przeciwników.

Dość już zostało powiedziane, by wciąż nie dostrzegać w jakich realiach fabuła gry ma swoje miejsce. Nordycka mitologia to temat dość piękny ale też ciężki do okiełznania, w tym wypadku twórcy nie mieli zbyt dużo funduszy jak i czasu aby tą, jedną z niedocenionych mitologii rozwinąć. To też nie jest tak, że magii tego świata nie odczujemy, co jakiś czas bardzo jasno odczuwalny jest wyjątkowy klimat. (Czytaj dalej...)

Komentarze

Dodaj komentarz: